W tym roku pod choinką Mikołaj zostawiał mojej rodzinie pralinki. Mikołaj, a raczej Pani Mikołajowa własnoręcznie je robiła a potem dekorowała ;) Nie jest to rzecz arcytrudna, jednak zdecydowanie łatwiej je robić mając foremki do pralinek. Pierwsze próbne pralinki robiłam w silikonowych foremkach do lodu i większość połamałam przy wyjmowaniu .
Do wyrobu pralinek niezbędna jest mam czekolada, śmietana kremówka 30 % oraz forma na pralinki. Nadzienie możemy dowolnie komponować poprzez dodawanie różnych alkoholi, soków, orzechów, migdałów, groszków i tego co tylko przyjdzie mam do głowy.
Sposób przygotowania.
1. Rozpuszczamy w kąpieli wodnej kilka kostek czekolady. Ja robiłam to stopniowo poprzez dodawanie po 1-2 kostki czekolady aby na koniec nie zostało zbyt dużo nie wykorzystanej czekolady. Czekoladę rozpuszczoną rozsmarowujemy na foremce dosyć grubą warstwą i wstawiamy do lodówki aż zastygnie. Ja rozsmarowywałam małym pędzelkiem do malowania farbami, dzięki temu mogłam równomiernie nałożyć warstwy czekolady.
2. Gdy pierwsza warstwa czekolady zastygnie robiłam nadzienie do środka. Podgrzewałam na ogniu niewielką ilość śmietany z czekoladą do czasu powstania jednolitej masy. Proporcje, na łyżeczkę śmietanki dawałam ok 1,5 kostki czekolady. Czasami zmniejszałam ilość śmietanki na rzecz likieru ;) Płynną masę łyżeczką wlewałam do foremek na zastygniętą czekoladę. W niektórych czekoladkach w masie topiłam orzechy. Czekoladki odkładamy do wystygnięcia.
3. Ponownie rozpuszczamy czekoladę i rozsmarowujemy ją na masie. Odkładamy do lodówki do zastygnięcia. Po ok godzinie delikatnie wyjmujemy czekoladki z formy.
Aaa... daj mi chociaż jedną pralinkę...
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają, a ciekawe jak smakują. ;D
Rozdałam już wszystkie jakie miałam a rodzinka mówiła, że dobre;)
OdpowiedzUsuńWyglądają jak belgijskie czekoladki ... A jakie intensywne w smaku.
OdpowiedzUsuńskuszę się na zrobienie pralinek dla mojej ukochanej na walentynki .
OdpowiedzUsuńTylko chciałbym wiedzieć gdzie mogę kupić te papierki do których włożyłaś praliny ?
takie duże do babeczek to gdzieś widziałem ale te małe ?
będę wdzięczny za odpowiedź .
Pozdrawiam ciepło .
Papierowe foremki do pralinek kupiłam w Tesco. Myśle, ze w każdym większym supermarkecie je znajdziesz. Powodzenia z pralinkami:D ukochana powinna być zachwycona takim prezentem.
Usuńej zapraszaj nas do siebie :D My tu siedzimy i wyjadamy wszystko z ekranu :P
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądają, ciekawe jak smakują. Ja troszeczkę boję się, że namęczę się z nimi a potem przy wyjmowaniu się połamią. Czy ta forma do pralinek jest z silikonu czy plastiku?
OdpowiedzUsuńkuchnianatalii.blogspot.com
Forma do pralinki była silikonowa, specjalna do pralinek ( z sliskim wnętrzem, sylikin był bardzo "giętki"). Wymowanie nie było trudne, trzeba było robić delikatnie.
Usuń